Kategorie: Regaty
| 18 lipca 2011
Jestem tu znów w potoku słów!
Volvo Olympic Cup to już historia. Całkiem zresztą interesująca trzeba przyznać... oczywiście nie AŻ TAK interesująca, a do tego ciekawa, inspirująca, fantastyczna, cudowna oraz filigranowa jak Marta Żmuda-Trzebiatowska, ale coś pomiędzy i w dalszym ciągu kompletnie w porządku.
Zostawmy już najładniejszą partię dla faceta w tym, smutnym jak opozycja oraz spoty "informacyjne" PiSu, kraju. Nie zajmujmy się więcej zjawiskową i powodującą szybsze bicie serca u każdego mężczyzny, który jeszcze może (no pewnie), MŻT. Powiem jedynie w tajemnicy, kończąc całkowicie temat polskiej Audrey Hepburn, że nawet nowy sails.pl nie udźwignąłby ilości zdjęć Trzebiatowski...
by: Marcin Mickiewicz o 18:26 |
8887 wyświetleń |
czytaj więcej