Archiwum dla dnia 15 lipca 2011

Dlaczego deskarze są bardziej wyluzowani od... łódkarzy?

To nie pytanie, to fakt. Próbując rozwinąć temat cofnijmy się w czasie i przypomnijmy jak deska "powstała". Jest rok 1778. Kapitan James Cook mija Hawaje podczas swojej ekspedycji po Pacyfiku. Jest pierwszym Europejczykiem, który spotyka tak wyluzowanych gości ślizgających się po falach na wyciosanych deskach z palmy. Rok 1900, w Paryżu po raz pierwszy w programie Igrzysk Olimpijskich debiutuje żeglarstwo. Ciężko nazwać luźnymi nazwy klas, jakie brały tam udział - "do 0,5 tony", czy też "od 10 do 20 ton" wskazuje na straszne spięcie i kompletne niezrozumienie tematu przez ówczesne władze żeglarskie. Wiele lat później, bo dopiero w 1984 znalazło się i w windsurfingu paru mniej wyluzowan...

czytaj więcej